kategoria: folklor
http://www.rp.pl/artykul/835899.html?p=1
autorki: politolożka i kulturoznawczyni (korekta podkreśla) wylewają żale że ich nie stać.
A ja za Kominkiem powiem - jestem szczęśliwa. Nic mi nie dolega. Nie narzekam. Kupiłam nowe szpilki.
EDIT
http://spoleczenstwo.newsweek.pl/minusy-kasi-tusk--ktore-sa-plusami,89622,1,1.html
chciałam napisać, że komentarze niegłupie, a tu ktoś pomylił "bynajmniej i przynajmniej" i czar prysł ;)
OdpowiedzUsuńpolitolożka po jewish studies, to jest dopiero hit!
zawsze coś, zawsze http://www.dailymotion.com/video/x52k9u_mucha-nie-siada_shortfilms
OdpowiedzUsuńw sumie jakbym miała za dużo piniędzy, to bym postudiowała jakieś Jewish Studies