Poomoc

Pajacyk, Wspieraj Dobro, Okruszek, Polskie Serce, Habitat, Pusta Miska, Wyklikaj Żywność - Kliknij i Pomóż

wtorek, 14 września 2010

Murzynek

w kulinarnym kimacie pozostając... jako, że pogoda jesienna i PMS i cukru się chce.. zrobiłam jedno z moich ulubionych ciast:
Murzynek na kwaśnym mleku

1 szkl. cukru
4 jajka
3 łyżki kakao
2 łyżeczki cynamonu
2/3 szkl. oleju
2-3 łyżki dżemu
1 i 1/2 łyżeczki sody
2 szkl. kwaśnego mleka lub maślanki
4 szkl. mąki
owoce sezonowe opcjonalnie

Wymieszać, upiec.

Najkrótszy przepis świata. Warto jednak przed rozpoczęciem prac sprawdzić, czy mamy wszystkie składniki. W przeciwnym razie potrzebna będzie improwizacja (maślanka z resztki maślanki, śmietany i mleka). Uwielbiam to ciasto, mogłabym je zjeść na surowo. A po upieczeniu jest takie mokre i nie zapycha. I muszę tu wyznać publicznie miłość do miksera z obrotową miską, gdzie robienie ciasta sprowadza się do dorzucania kolejnych składników. Acz można je wszystkie wrzucić na raz. Powiedziałabym, ze dzięki temu urządzeniu żona staje się niepotrzebna, mikser zrobi (prawie) wszystko. Ale, ze w moim związku ja częściej używam miksera, uważam zatem, ze ŻONA JEST BARDZO POTRZEBNA!
Lubię być kura domową. Idę wyjąc murzyna z pieca.
(dobra muzina, acz jeszcze nie dopieczona)

1 komentarz: